Kilkanaście zarzutów popełnienia przestępstw przeciwko mieniu usłyszała para mieszkańców województwa dolnośląskiego i nieletni, którzy w minioną niedzielę odwiedzili teren ogródków działkowych we Wschowie. Włamania na działkach zgłosił jeden z właścicieli, dzięki czemu udało się skutecznie zatrzymać całą trójkę. W bagażniku osobowego Opla odnaleziono skradzione z domków wartościowe przedmioty.
Do zdarzenia doszło nocą w weekend, 16 stycznia. Dyżurny wschowskiej policji otrzymał informację od jednego z właścicieli ogródków działkowych o próbie włamania na działkach we Wschowie. Na miejsce skierowano patrol policji, który już po chwili ujął 21-latkę i 16-latka, którzy oczekiwali na powrót do auta ich starszego kompana. Samochód zaparkowany był w okolicach lasu. Po chwili do auta podszedł 22-latek. Cała trójka zaskoczona była obecnością mundurowych w tym miejscu o tak późnej porze.
Policjanci w trakcie przeszukania odnaleźli w bagażniku między innymi elektronarzędzia, narzędzia ręczne. Przybyły na miejsce kolejny patrol policji ujawnił w trakcie sprawdzania terenu ogródków działkowych uszkodzone drzwi wejściowe do kilku kolejnych altan.
Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego i zeznań pokrzywdzonych w poniedziałek, 17 stycznia, zatrzymana 21-latka usłyszała 16 zarzutów dotyczących przestępstw przeciwko mieniu, jej 22-letni towarzysz 15 zarzutów tej samej kategorii. W przypadku 16-latka materiały trafiły do sądu rodzinnego.