Prokurator skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie, który 7 września 2019 spowodował wypadek na trasie Tuplice-Trzebiel. 43-letniemu kierowcy Forda, który dachował grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
– Oskarżonemu zarzucono, że 7 września 2019 roku na drodze wojewódzkiej nr 294 – Tuplice – Trzebiel, kierując samochodem marki Ford Mondeo, nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w następstwie czego pojazd wpadł w poślizg i dachował. – poinformowała żarska prokuratura.
Do wypadku doszło we wrześniu ubiegłego roku na drodze pomiędzy Tuplicami a Trzebielem w powiecie żarskim. Samochód, którym jechał 43-latek zaczął koziołkować i dachował. Wszystkiemu była winna nadmierna prędkość. Na miejscu interweniowała policja, straż, karetki pogotowia ratunkowego oraz śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. – Do szpitala trafiło pięć rannych osób – informowały wtedy media.
– W wyniku wypadku pasażerka oskarżonego mężczyzny doznała licznych obrażeń, które naruszyły prawidłowe funkcjonowanie czynności narządów jej ciała i spowodowały rozstrój zdrowia trwający ponad 7 dni. – napisała Prokuratura Rejonowa w Żarach w swoim komunikacie.
Zgodnie z przepisami kodeksu karnego, naruszając – chociażby nieumyślnie – zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.