Policjanci odnaleźli porzucone po pościgu Audi A4, dzięki temu udało im się namierzyć i zatrzymać 35-latka, który nie zatrzymał się do kontroli. Śledztwo w tej sprawie doprowadziło mundurowych do 43-latka, który posiadał broń i amunicję bez zezwolenia.
W piątek, 15 maja, na jednej z żarskich ulic policjanci zauważyli Audi A4, które na przemian przyspieszało i hamowało. Nienaturalny styl jazdy zawsze wzbudza zainteresowanie policyjnych patroli dlatego zdecydowano o przeprowadzeniu kontroli, jednak kierowca zignorował radiowóz na sygnale, skręcił w inną ulicę i przyspieszył. Rozpoczął się pościg ulicami Żar w kierunku Grabika, podczas którego uciekający kierowca łamał wszystkie przepisy ruchu drogowego ja wyprzedzanie na podwójnej ciągłej czy zmuszanie innych do zjechania na pobocze. Ominął także stojące przed skrzyżowaniem samochody, doprowadzając do kolizji z jednym z nich.
Zgubił pościg w lesie za Grabikiem
Gdy kierowca uciekającego Audi w dalszym ciągu kontynuował swą szaleńczą jazdę w stronę miejscowości Drożków w sposób, który uniemożliwiał wyprzedzenie go i zatrzymanie, policjanci podjęli za Grabikiem decyzję o użyciu broni aby przerwać ten niebezpieczny rajd. Audi wjechało do lasu i zgubiło pościg.
– Ogłoszony został alarm, w poszukiwania zaangażowani byli funkcjonariusze wszystkich pionów. W wyniku intensywnych działań policjanci odnaleźli porzucony w lesie samochód, a dalsze ustalenia oraz czynności skoncentrowane na tej sprawie, doprowadziły do zatrzymania 35-letniego mieszkańca pow. żarskiego. – relacjonuje dalszy przebieg wydarzeń kom. Aneta Berestecka, oficer prasowy KPP w Żarach.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie przyznał się do zignorowania policyjnych sygnałów oraz ucieczki, jednak nie chciał podać powodu swojego zachowania. Teraz odpowie za przestępstwo z art. 178b kodeksu karnego oraz liczne wykroczenia w ruchu drogowym. Może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Po nitce do kłębka
Prowadzone w sprawie 35-letniego uciekiniera z Audi śledztwo, doprowadziło policję do 43-letniego mieszkańca naszego powiatu u którego w domu znaleziono dwie sztuki broni, elementy broni myśliwskiej oraz kilka sztuk amunicji na które nie posiadał zezwolenia. Znalezioną broń zabezpieczono do badań balistycznych a mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty za które grozi mu nawet 8 lat spędzone za kratami.