Policjanci krośnieńskiej drogówki w środowy wieczór podjęli pościg za kierowcą forda, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej w Radnicy. Mężczyźni podróżujący autem próbowali uciec, porzucając pojazd i ukrywając się w trzcinie na środku stawu. Zostali zlokalizowani przez operatora drona.

Pościg zakończony zatrzymaniem czterech migrantów - schowali się w trzcinach na środku stawu
fot. KPP Krosno Odrzańskie

Do zdarzenia doszło 12 czerwca około godziny 19:30, kiedy to patrol ruchu drogowego krośnieńskiej komendy zauważył nadjeżdżający pojazd w miejscowości Radnica. Gdy na znak do zatrzymania się, kierowca gwałtownie przyspieszył w kierunku Krosna Odrzańskiego, funkcjonariusze rozpoczęli pościg. Po przejechaniu przez Krosno Odrzańskie i Osiecznicę, samochód skierował się w stronę Czetowic, gdzie wjechał w ślepą drogę i został porzucony w zaroślach. Uciekinierzy wbiegli do lasu, ale policjanci szybko zlokalizowali ich, gdy ci ukryli się w trzcinach na środku stawu.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Na miejsce zdarzenia wezwano wsparcie. Dzięki dronowi udało się zlokalizować ukrywających się mężczyzn, obserwując każdy ich ruch. Po krótkim czasie czterej uciekinierzy zdecydowali się wyjść z wody i poddać się bez oporu. Zatrzymani zostali przewiezieni do komendy, gdzie zapewniono im odzież oraz wyżywienie.

Podczas dalszych czynności ustalono, że zatrzymani to obywatele Jemenu, Syrii oraz Afganistanu, w wieku od 17 do 36 lat, którzy usłyszeli zarzuty przekroczenia granicy państwowej z Białorusi do Polski oraz usiłowania przekroczenia granicy z Polski do Niemiec.

- REKLAMA -

Komentarze