Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Tuplicach, we współpracy z Wydziałem Zabezpieczenia Działań Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej, przejęli nielegalny tytoń bez polskich znaków skarbowych akcyzy oraz 26 krzaków konopi indyjskiej.

Tytoń bez akcyzy o wartości 1,1 mln zł i konopie indyjskie przejęte przez Straż Graniczną z Tuplic
fot. Straż Graniczna

Kontrolę przeprowadzono na jednej z dróg powiatu żarskiego. Funkcjonariusze Straży Granicznej wytypowali do rutynowego sprawdzenia dostawczego Citroena na polskich numerach rejestracyjnych. W pojeździe prowadzonym przez 50-letniego kierowcę funkcjonariusze znaleźli znaczne ilości suszu tytoniowego. Nielegalny tytoń, prawie 2 tony, nie posiadał polskich znaków akcyzy.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Kontrola jednak na tym się nie zakończyła. Funkcjonariusze przeszukali także wynajmowane przez kierowcę budynki gospodarcze, gdzie odkryli krajalnię suszu tytoniowego. W pomieszczeniach znajdowała się profesjonalna maszyna do cięcia tytoniu, dodatkowe partie suszu tytoniowego, krajanka tytoniowa oraz 26 krzaków konopi indyjskiej.

50-letni kierowca Citroena, mieszkaniec powiatu żarskiego , został zatrzymany. Mężczyzna nie przyznał się do posiadania nielegalnych wyrobów tytoniowych, ale okazało się, że złamał również sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W toku dalszych czynności 60-letni właściciel posesji, od którego wynajmowano budynki gospodarcze, przyznał się do posiadania 26 krzaków konopi indyjskiej. Funkcjonariusze Straży Granicznej zabezpieczyli rośliny celem ustalenia, czy poziom substancji psychoaktywnej w hodowanych konopiach jest zgodny z przepisami.

Przejęte blisko 2 tony suszu tytoniowego mają wartość ponad 1,1 miliona złotych. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Tuplicach pod nadzorem żarskiej prokuratury. Zatrzymanemu kierowcy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności za posiadanie nielegalnych towarów akcyzowych oraz za złamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami.

- REKLAMA -

Komentarze