W piątek, 13 września, na ulicy Obrońców Pokoju w Gorzowie Wielkopolskim doszło do rozboju. Według informacji przekazanych przez Policję, pokrzywdzony został uderzony, a napastnik odjechał jego samochodem. Napad w Gorzowie błyskawicznie postawił w gotowości służby, a do namierzenia sprawcy, wykorzystano psa tropiącego.
Policja zdołała szybko zidentyfikować miejsce, gdzie znajdował się skradziony pojazd. Krótko po zdarzeniu auto zostało odnalezione na terenie miasta, co pozwoliło kryminalnym na podjęcie dalszych działań w celu zatrzymania sprawcy. Na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci wytypowali podejrzanego o napad w Gorzowie, którego zatrzymali jeszcze tego samego dnia. W czasie przeszukania jednego z garaży należących do mężczyzny, funkcjonariusze natrafili na niemal trzy kilogramy marihuany. Narkotyki zostały natychmiast zabezpieczone jako dowód w sprawie.
Zatrzymany 38-letni mężczyzna usłyszał łącznie cztery zarzuty. Oprócz rozboju i posiadania znacznej ilości narkotyków, odpowie również za groźby kierowane wobec dwóch osób. Sprawca miał już wcześniej konflikt z prawem, co sprawia, że obecne zarzuty mogą skutkować surowszą karą. Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt. Grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.
