↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓
Funkcjonariusze często pamiętają twarze i nazwiska osób, z którymi mieli wcześniej do czynienia. Przykładem takiej sytuacji jest zatrzymanie w Świebodzinie 46-letniego mężczyzny przez policjanta, który będąc po służbie zauważył kierowcę, którego rozpoznał z wcześniejszych kontroli drogowych. Wiedział, że mężczyzna ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Niezwłocznie poinformował o sytuacji patrol i pojechał za kierowcą, aby go nie zgubić.
Kiedy 46-latek zauważył, że jest śledzony, sam zdecydował się zatrzymać. Oświadczył, że rozpoznał policjanta, co skłoniło go do zakończenia jazdy. Na miejsce przyjechał patrol, który potwierdził, że mężczyzna złamał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Za niestosowanie się do wyroku sądu grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓
Tego samego dnia w Świebodzinie zatrzymano także 38-latka, który podobnie jak wcześniej wspomniany kierowca, również prowadził pojazd mimo sądowego zakazu. Obie sprawy trafią teraz do sądu, który zadecyduje o dalszych losach mężczyzn.
- REKLAMA -