W ręce policjantów z Komisariatu Policji w Sulechowie, wpadł w ubiegły piątek poszukiwany mężczyzna, który w swoim mieszkaniu i w piwnicy miał niemal 2 kg suszu konopi indyjskich. Mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary więzienia za kradzieże, teraz za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Policjanci z Sulechowa wielokrotnie udowodnili, że doskonale znają swój teren działania i mają dobre rozpoznanie w środowisku przestępczym. W ubiegłym tygodniu do Komisariatu Policji w Sulechowie wpłynął nakaz doprowadzenia do aresztu śledczego mieszkańca Babimostu, który ma do odbycia karę dwóch lat więzienia za kradzieże i kradzieże z włamaniem.
W tym samym czasie dzielnicowi z Babimostu otrzymali informację, że coś podejrzanego dzieje się w piwnicy jednego z bloków w Babimoście. Jak się okazało, był to blok w którym mieszka poszukiwany. Kryminalni po sprawdzeniu co się dzieje w piwnicy, znaleźli tam suszące się łodygi konopi indyjskich. Piwnica jak się okazało należała do mieszkania poszukiwanego.
Kryminalni wiedząc, że mężczyzna będzie próbował uciec po stojącym przy bloku rusztowaniu profesjonalnie zatrzymali go w mieszkaniu nie dając szans na ucieczkę. Przeszukanie mieszkania przyniosło rezultat w postaci gotowego już suszu konopi. W sumie w piwnicy i w mieszkaniu poszukiwanego policjanci zabezpieczyli 1890 g marihuany, wartość rynkowa tych narkotyków to około 75.000 zł.
Zatrzymany 27-letni mieszkaniec Babimostu jest znany policjantom, był w przeszłości karany za przestępstwa narkotykowe i przeciwko mieniu. Tym razem mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co według Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.
W tej sprawie Prokuratura Rejonowa w Świebodzinie wszczęła śledztwo. 27-latek po zakończeniu czynności procesowych został odwieziony przez policjantów do aresztu śledczego.