Policjanci z gorzowskiej grupy SPEED w ostatnich dniach zatrzymali prawo jazdy ponad 20 kierowców, którzy w terenie zabudowanym przekraczali prędkość o ponad 50 km/h. Kilka z tych spraw będzie miało swój finał w sądzie. Wśród nich jest kierowca, który miał prawo jazdy miał od trzech miesięcy.
Policjanci ze specjalnej grupy SPEED, w ubiegłym tygodniu, w 3 dni zatrzymali prawo jazdy 23 kierowcom za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Nie było wątpliwości, by w kilku przypadkach odstąpić od ukarania mandatem i skierować sprawę do sądu.
Ze swojej jazdy będzie musiał tłumaczyć się 18-latek z powiatu gorzowski. Kierowca, który swoje uprawnienia miał od trzech miesięcy, najpierw jechał w w Kamieniu Małym na ograniczeniu prawie o 100 kilometrów na godzinę za szybko, a następnie wyprzedzał w rejonie przejścia dla pieszych. Policjanci zakończyli jego jazdę i zatrzymali prawo jazdy a młody kierowca będzie tłumaczyć się ze swojej jazdy w sądzie.
Kierowcy, którzy poruszają się po Gorzowie zbyt szybko, musza liczyć się z konsekwencjami. Policjanci nie stosują w takich przypadkach taryfy ulgowej. Często odstępują od mandatu i kierują wnioski o ukaranie do sądu, który wielokrotnie podziela ich zdanie i stosuje najwyższe możliwe kary.