Utrzymująca się susza, silny wiatr oraz temperatury przekraczające 35 stopni dały popaplić lubuskim strażakom, którzy w podczas weekendu walczyli z ogniem. Cztery pożary lasów w Lubuskiem wybuchły w powiecie słubickim i żagańskim a w powiecie sulęcińskim pożar na wysypisku śmieci w Długoszynie.
Pożary lasów w Starych Biskupicach i Cybince
Trzy pożary lasów gasili 19 czerwca lubuscy strażacy na terenie powiatu słubickiego. Szczególnie dwa z nich były wyjątkowo groźne: jeden powstał niedaleko Starych Biskupic i ok. godzinę później kolejny w okolicy Cybinki. Utrzymująca się susza oraz warunki atmosferyczne w tym dniu powodowały bardzo szybkie rozprzestrzeniania się ognia. Jak poinformowała Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Słubicach, pożary udało się opanować ale ogień zdążył strawić 0,7 ha.
Pożar lasu w Lesznie Górnym
Dzień wcześniej, po południu, ogień pojawił się w kompleksie leśnym w gminie Szprotawa . Upalna pogoda oraz silny wiatr stale pogarszały sytuację i ogień w szybkim tempie rozprzestrzenił się na znaczny obszar. Pożar lasu w Lesznie Górnym objął 4 ha wysokiego lasu oraz młodnika. Miejscami doszło do pożaru wierzchołkowego.
Do opanowania żywiołu zaangażowano jednostki Staży Pożarnej w Szprotawie oraz Ochotniczych Straży Pożarnych z Leszna Górnego oraz Borowiny. Działania wspierały Lasy Państwowe.
– Dziękuję wszystkim, którzy biorą udział w akcji gaszenia pożaru – mówi burmistrz Szprotawy Mirosław Gąsik, który pojawił się na miejscu działań służb. – Zwracam się również z apelem do wszystkich mieszkańców, aby ze szczególną ostrożnością odwiedzali lasy, a w przypadku zauważenia ognia natychmiast informowali o tym odpowiednie służby. W lasach jest bardzo sucho, dlatego o pożar naprawdę nietrudno.
Pożar na wysypisku śmieci w Długoszynie
Trudne zadanie mieli również strażacy z powiatu sulęcińskiego gdzie w niedzielę, 19 czerwca, wybuchł pożar na wysypisku śmieci w Długoszynie. Ogień pojawił się na hałdzie zmieszanych śmieci komunalnych. Wysoka temperatura, silny wiatr i duże zadymienie utrudniały wejście na hałdę. Do akcji skierowano ponad 25 zastępów straży pożarnej. W pożarze nikt nie ucierpiał, z informacji przekazanych przez TVN24 ogień udało się również otrzymać z dala od budynków i hal znajdujących się na terenie zakładu.
