Kryminalni zatrzymali mężczyznę podejrzanego o podpalenia w Gorzowie Wielkopolskim, odpowiedzialnego za szereg pożarów wiat śmietnikowych na terenie miasta. Praca operacyjna policjantów zaowocowała ustaleniem tożsamości 28-latka, który usłyszał aż 8 zarzutów zniszczenia mienia.
Do serii podpaleń doszło 30 stycznia br. W kilku wiatach śmietnikowych, rozsianych po różnych częściach Gorzowa Wielkopolskiego, podpalacz podpalał kolejno kontenery z odpadami. Pożary zagrażały nie tylko mieniu, ale również bezpieczeństwu mieszkańców, którzy zaniepokojeni dzwonili na policję i straż pożarną. Pierwsze zdarzenie miało miejsce około godziny 4, a kolejne po kilkudziesięciu minutach. Do służb dzwonili mieszkańcy ulicy Legionów Polskich, Kwiatkowskiego, Narutowicza, Paderewskiego, Kościuszki i Witosa. Spaleniu uległo łącznie 41 kontenerów na odpady o łącznej wartości prawie 33 tysięcy złotych.
Działania w sprawie prowadzili kryminalni I komisariatu policji, którzy nie mieli łatwego zadania, ponieważ brakowało świadków, którzy byliby w stanie zidentyfikować podejrzanego. Jednakże dzięki niezwykłej pracy operacyjnej udało się ustalić tożsamość seryjnego podpalacza. Funkcjonariusze zebrali niezbędny materiał dowodowy i w piątek, 25 lutego, zatrzymali 28-latka.
Podejrzany usłyszał aż 8 zarzutów zniszczenia mienia, a na wniosek prokuratora rejonowego, sąd tymczasowo aresztował mężczyznę. To jednak nie koniec pracy śledczych. Policjanci będą sprawdzać, czy zatrzymany nie odpowiada za inne podpalenia w Gorzowie Wlkp.