↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Starsza mieszkanka Gorzowa Wlkp. straciła 90 tysięcy złotych po tym jak uwierzyła w historię o wypadku swojej córki. Po pieniądze przyszedł mężczyzn, któremu pieniądze zrzuciła przez okno. Niestety dopiero po wizycie bliskiej osoby zrozumiała, że żadnego wypadku nie było.

oszustwa przez telefon
fot. Policja.pl

Chociaż Policja i media wielokrotnie ostrzegają przed oszustwami, które mają doprowadzić do utraty pieniędzy takimi jak oszustwa telefoniczne, oszustwa na wnuczka czy oszustwa na fałszywego policjanta te wciąż zdarzają się. Niestety, tym razem w historię, której nie było, uwierzyła 90-letnia gorzowianka, która wyrzuciła przez okno 90 tys. zł po tym jak zadzwonił do niej oszust informując o wypadku córki i proponując załatwienie sprawy.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Gra na emocjach starszej kobiety spowodowała, że nie zorientowała się ona, że wszystko o czym słyszy nie jest prawdą i zdecydowała się przekazać kilkadziesiąt tysięcy złotych, które miały być kaucją. Gdy pod dom seniorki przyjechała osoba, która miała odebrać pieniądze, kobieta spakowała do reklamówki 90 tysięcy złotych i wyrzuciła je przez okno. O tym, że wypadku nie było a oszczędności jej życia trafiły w ręce oszustów dowiedziała się podczas wizyty bliskiego.

Zobacz również: Oszustwa na BLIK. Lubuska Policja rozbiła ogólnopolską grupę przestępczą

Postępowanie w tej sprawie prowadzi teraz gorzowska Policja. Funkcjonariusze po raz kolejny przypominają, by uważać podczas rozmowy telefoniczne z nieznajomymi – Każdą informację należy zweryfikować. Przypominajmy starszym członkom rodzin, by podobne rozmowy natychmiast zakończyć. Tylko czujność i edukacja mogą uchronić przed utratą oszczędności życia.

- REKLAMA -