Kultura w trudnym czasie może liczyć na wsparcie samorządu województwa. Filharmonia Gorzowska w ramach pomocy otrzyma 200 tys. zł na działalność, czyli dwukrotnie więcej w stosunku do poprzednich dotacji.
– Filharmonię wspieramy od 2017 r. Tym razem podwoiliśmy dotychczasową kwotę wsparcia. Połowa z 200 tys. zł dotacji będzie przeznaczona na współfinansowanie Festiwalu Muzyki Współczesnej, a 100 tys. na pomoc przy organizacji innych przedsięwzięć artystycznych. Zdajemy sobie sprawę z trudnej sytuacji we wszystkich instytucjach kultury w związku z pandemią. Wiemy, jak dużym zastrzykiem dla budżetów placówek były wpływy z biletów. Chcemy pokazać, że samorząd województwa wsłuchuje się w zgłaszane potrzeby i jest partnerem dla jednostek kulturalnych. Z pewnością uda się dobrze wykorzystać te pieniądze, bo ich przekazanie jest już pewne – mówi marszałek Elżbieta Anna Polak.
– W czasie pandemii wsparcie jest dla nas szczególnie istotne. Przychody ze sprzedaży biletów i wynajmu pomieszczeń drastycznie spadły o ponad 80 procent. Nasze szacunki tegorocznych przychodów również są bardzo ostrożne, bo drugi miesiąc nie działamy normalnie, dlatego pomoc jest dla nas bardzo ważna – przekonuje Joanna Pisarewicz, p.o. dyrektora Filharmonii Gorzowskiej.
Inicjatorem wsparcia dla Filharmonii Gorzowskiej byli radni województwa. – Jestem zadowolony, że wsparcie filharmonii uzyskało aprobatę klubów sejmiku i zarządu. Myślę, że będziemy kontynuowali tę politykę równego podziału środków, które jako zarząd województwa posiadamy po uchwaleniu budżetu. Warto składać wnioski, bo czasem jest tak, że ktoś oczekuje pieniędzy, nie składając wniosków – tłumaczy członek zarządu Tadeusz Jędrzejczak.
Znaczenie jakie Filharmonia Gorzowska odgrywa w całym regionie podkreślił radny województwa Mirosław Marcinkiewicz. – To, co dzieje się w Filharmonii Gorzowskiej dotyczy nie tylko samego miasta i okolic, ale oddziałowuje dużo szerzej. Ostatni koncert muzyki oskarowej obserwowało w pewnym momencie znacznie ponad 1 tys. osób w trakcie transmisji na żywo. To pokazuje, jak bardzo w okresie pandemii potrzebujemy kultury oraz bliskich relacji miedzy sobą. Fajnie, że filharmonia znajduje formułę, która jest dobrze odbierana przez widzów – twierdzi wiceprzewodniczący sejmiku województwa lubuskiego.
Filharmonia Gorzowska rozpoczęła działalność 18 maja 2011 r. Koszt jej budowy wyniósł niemal 137 mln zł. Część tej kwoty, niemal 32,8 mln zł, pochodziła ze środków Unii Europejskiej, w ramach dotacji Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.
