↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓
Kara nawet do trzech lat więzienia grozi 45-letniemu mieszkańcowi Nowej Soli, który w stanie nietrzeźwości stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Do zdarzenia doszło na węźle Nowa Sól przy drodze S3. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, zastali porzucone BMW w rowie z włączonymi światłami awaryjnymi. Kierowca oddalił się, obawiając się konsekwencji swojego czynu.
Gdy funkcjonariusze zlokalizowali sprawcę zdarzenia na S3, szybko wyszło na jaw, dlaczego uciekł – mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało, że miał niemal 2 promile. Jak ustalono, nie dostosował on prędkości do panujących warunków, co zakończyło się tym, że jego BMW znalazło się w rowie.
↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓
Za kierowanie pojazdem w takim stanie grozi surowa kara. Mężczyzna może zostać skazany na dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, wysoką grzywnę oraz karę więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
- REKLAMA -