Zatrudniony na terenie jednej z rzepińskich firm ochroniarz okradał firmę, której pilnował. Straty jakie spowodował oszacowano na 12 tys. złotych.
Gdy policjanci z Rzepina otrzymali zgłoszenie, że na terenie jednej z rzepińskich firm dochodzi do kradzieży dość szybko zawęzili grono podejrzanych do pracowników zatrudnionych w obiekcie. Pomimo kradzieży, drzwi i zamki nie nosiły żadnych śladów włamania.
Okradał firmę w której pracował
Złodzieje okazał się jeden z pracowników, zatrudnionych do ochrony. Gdy pracownice po uprzątnięciu pomieszczeń zostawiały klucze w dyspozytorni i wychodziły z pracy, 48-letni ochroniarz okradał firmę, której pilnował. Mężczyzna wchodził do biur oraz służbowego mieszkania swojego szefa i wynosił sprzęt elektroniczny. Śledczy ustalili, że działał w ten sposób od października ubiegłego roku do lutego.
Mężczyznę zatrzymano we wtorek, 2 marca i postawiono zarzuty kradzieży. W trakcie przesłuchania przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Stary jakie spowodował zostały oszacowanie na 12 tys. złotych, część skradzionego mienia udało się odzyskać.
