Pościg w Torzymiu za 18-letnim mężczyzną, który chciał uniknąć spotkania z policjantami i ucieczka przed rutynową kontrolą, może zakończyć się dla mężczyzny karą do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci po przejechaniu kilku kilometrów, zatrzymali kierowcę, który okazał się pod wpływem narkotyków i nie posiadał prawa jazdy.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 2 stycznia, po godzinie 20.00 w miejscowości Torzym gdy funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego przeprowadzali kontrole stanu trzeźwości kierowców w ramach ogólnopolskich działań „Alkohol i narkotyki”. W pewnym momencie, 18-letni kierowca, który siedział za kierownicą samochodu Seat, zamiast zwolnić i zatrzymać się do badania przyspieszył, co natychmiast skłoniło policjantów do podjęcia pościgu.
Pościg w Torzymiu
Kierowca ignorując sygnały świetlne i dźwiękowe, kontynuował ucieczkę, jednak po przejechaniu kilku kilometrów, funkcjonariusze zdołali go zatrzymać. Gdy podbiegli do samochodu, w którym znajdował się również drugi młodego mężczyznę, szybko ujawnił się motyw tak skrajnie nieodpowiedzialnego i niebezpiecznego zachowania. Okazało się, że kierowca był pod wpływem narkotyków oraz nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem.
Obaj 18-latkowie zostali zatrzymani i doprowadzeni do jednostki Policji, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności, a auto zostało zabezpieczone. Kierowca usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej, a po potwierdzeniu obecności narkotyków w jego organizmie, zostanie również oskarżony o kierowanie pojazdem pod wpływem środka odurzającego. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.