Szybka i profesjonalna akcja poszukiwawcza, przeprowadzona we wzorowej współpracy pomiędzy policjantami ze Słubic i Świebodzina, zakończyła się odnalezieniem zaginionego 36-latka. Dzięki sprawnej wymianie informacji między funkcjonariuszami, w krótkim czasie odnaleźli zaginionego, schorowanego mężczyznę.
W piątek, 4 czerwca, policjanci z komendy w Słubicach otrzymali zgłoszenie zaniepokojonej rodziny dotyczące zaginięcia 36-letniego mieszkańca powiatu słubickiego. Wiedząc, że mężczyzna jest schorowany i znajduje się w niebezpieczeństwie, funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli działania zmierzające do jego odnalezienia. Kryminalni zaczęli zbierać informacje, które mogły pomóc w ustaleniu miejsca, do którego mógł udać się zaginiony.
Dzięki sprawnym działaniom, słubiccy policjanci szybko ustalili, że mężczyzna może podróżować pociągiem relacji Nowy Tomyśl – Rzepin. W związku z tym, nawiązano kontakt z funkcjonariuszami ze Świebodzina, aby wspólnie prowadzić poszukiwania. Dyżurny jednostki w Świebodzinie natychmiast skierował policjantów w rejon dworców kolejowych, gdzie mogło pojawić się zaginionej osoby.
W trakcie jazdy na dworzec w Zbąszynku, mundurowi zauważyli w parku mężczyznę z plecakiem, który zachowywał się nerwowo i odpowiadał rysopisowi zaginionego. Okazało się, że był to poszukiwany 36-latek z powiatu słubickiego. Policjanci natychmiast zaopiekowali się nim i wezwali pogotowie ratunkowe, które sprawdziło stan jego zdrowia. Dzięki sprawnym działaniom i skutecznej współpracy między funkcjonariuszami z Słubic i Świebodzina, 36-latkowi nie grozi już żadne niebezpieczeństwo.
