Do niecodziennego zdarzenia doszło w sobotni wieczór, 1 sierpnia br. Patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli pędzącego w terenie zabudowanym Dodge’a. Jak się okazało, nadmierna prędkość spowodowana była poważnym użądleniem pasażerki i narastającymi problemami z oddychaniem. Kobieta użądlona w gardło przez osę potrzebowała natychmiastowej pomocy medycznej. Policjanci eskortowali mieszkańców powiatu trzebnickiego do wschowskiego szpitala.
Sobotniego wieczoru, 1 sierpnia br., dyżurny wschowskiej Policji otrzymał informację o pędzącym w kierunku Wschowy pojeździe marki Dodge. Ze zgłoszenie wynikało, że zachowanie kierowcy, jego brawurowa jazda mogła być wynikiem spożycia alkoholu. Patrol ruchu drogowego w składzie sierż. szt. Marek Cieślakowski i sierż. Robert Wojciechowski pełniący służbę w tym rejonie podjęli czynności, aby zatrzymać wspomniany pojazd, który po chwili się pojawił.
Jak się okazało, kierowca był trzeźwy, a powodem szybkiej jazdy było pogarszający się stan zdrowia pasażerki, która miała narastające z minuty na minutę problemy z oddychaniem. Okazało się, że kobieta, pijąc napój, połknęła osę, która zdążyła użądlić ją w gardła od wewnątrz. Policjanci wschowskiej drogówki nie czekając ani minuty dłużej postanowili eskortować mieszkańców powiatu trzebnickiego do wschowskiego szpitala.
W trakcie drogi powiadomili dyżurnego wschowskiej Policji, aby zaalarmował wschowską placówkę służby zdrowia o taki zdarzeniu. Kobieta wymagała udzielenia natychmiastowej pomocy medycznej.
Wszystko zakończyło się szczęśliwie, ale trzeba pamiętać, że użądlenie przez osę, czy pszczołę, dla osoby uczulonej na jad może zakończyć się nawet śmiercią.