Żagańscy stróże prawa wielokrotnie udowadniali, że policjantem jest się bez względu na porę dnia i godzinę, a służba nie kończy się wraz ze zdjęciem munduru. Tym razem dowiódł tego funkcjonariusz Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego, który w czasie wolnym od służby zatrzymał poszukiwanego przez sąd mężczyznę.
Funkcjonariusz Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Wydziału Sztab Policji Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu dał doskonały przykład zaangażowania i czujności. W trakcie swojego czasu wolnego, starszy posterunkowy Błażej Żygalski, w jednym z miejscowych marketów, zauważył osobę poszukiwaną, która próbowała dokonać kradzieży. Jego szybka i zdecydowana reakcja zapobiegła przestępstwu i doprowadziła do ujęcia złodzieja.
Żagań : Policjant w czasie wolnym od służby zatrzymał poszukiwanego przez sąd mężczyznę
Wydarzenie miało miejsce w środę, 13 września, gdy Żygalski zauważył 28-letniego mężczyznę, który próbował ukryć kosmetyki w swoim plecaku, nie płacąc za nie. Bez wahania funkcjonariusz podjął działania, które nie tylko powstrzymały przestępstwo, ale również doprowadziły do zatrzymania sprawcy.
Funkcjonariusz najpierw poinformował patrol pełniący służbę w okolicy, a następnie sam zdecydował się na podjęcie interwencji. Złodziej, zdezorientowany i zaskoczony, nie stawiał oporu. Po przybyciu patrolu i przeprowadzeniu pierwszych czynności okazało się, że zatrzymany mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Żaganiu w związku z odbyciem kary pozbawienia wolności.
To jednak nie koniec listy zarzutów, które spadły na młodego przestępcę. Jest on podejrzany o kradzież rozbójniczą w jednej z żagańskich drogerii oraz o dokonywanie innych kradzieży sklepowych na terenie Żagania. Dzięki błyskawicznej reakcji posterunkowego Żygalskiego udało się odzyskać skradzione mienie o wartości przekraczającej 500 zł, które teraz wróci do sprzedaży.
Teraz 28-letkiemu mężczyźnie grozi kolejny zarzut związanego z kradzieżą, za którą może dostać nawet 5 lat pozbawienia wolności. Co więcej, w związku z popełnioną kradzieżą rozbójniczą, kara może sięgnąć nawet 10 lat więzienia.