W nocy 21 maja pożar strawił dach kamienicy w Bożnowie w powiecie żagańskim. Sytuacja była groźna bo większa część mieszkańców budynku już spała, zupełnie nieświadoma zagrożenia. W ewakuacji pomogli żagańscy policjanci, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce tuż po tym jak podczas służby zobaczyli łunę rozświetlającą niebo.
Pożar w Bożnowie wybuchł w nocy 21 maja 2020 r. Do jego ugaszenia wezwano 8 zastępów Straży Pożarnej. Nikt nie odniósł żadnych obrażeń ale ogień doszczętnie strawił dach zamieszkałej kamienicy.
Widok łuny rozświetlającej niebo zaniepokoił żagańskich policjantów, z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego, którzy tej nocy pełnili służbę. Sierż. Radosław Szwarc i st. post. Karol Kozak od razu pojechali w kierunku Bożnowa i gdy tylko zobaczyli płonący jak pochodnia budynek natychmiast zawiadomili jednostki ratownicze. Okazało się, że na miejsce przybyli jako pierwsi. Pożar objął dach budynku a mieszkańcy wybiegali z mieszkań. Nie wszyscy – część z nich już spała zupełnie nieświadoma zagrożenia.
Jako, że w takich sytuacjach to czas odgrywa kluczową rolę obaj panowie weszli do palącej się kamienicy i lokal po lokalu poszukiwali osób, które ewentualnie potrzebują pomocy. W sumie z budynku ewakuowano 29 osób w ewakuacji kilku z nich pomogli policjanci.
Pożar kamienicy gaszony był przez 8 zastępów Straży Pożarnej. Nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Jeszcze przez wiele godzin na miejscu pracowali funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej prowadząc szczegółowe oględziny i zabezpieczając ślady. Czynności procesowe były kontynuowane z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa, który teraz szczegółowo ustali wszystkie okoliczności tego nieszczęśliwego zdarzenia.