W pierwszy weekend wakacji na drogach powiatu zielonogórskiego panował wzmożony ruch. Policja odnotowała 2 wypadki drogowe i 25 kolizji. Dwoje kierowców straciło prawa jazdy za prędkość.
Za nami upalny i czasem deszczowy pierwszy weekend wakacji. W tym czasie wiele osób podróżowało po Polsce pokonując czasami nawet kilkuset kilometrowe trasy jadąc na miejsce wypoczynku. Niestety podczas tego weekendu doszło na zielonogórskich drogach do dwóch wypadków – poinformowała policja.
Wypadki
Bardzo groźny wypadek VW Golfa zdarzył się w niedzielę na drodze między Grabowcem a Letnicą. Samochód wypadł z drogi, koziołkował i uderzył w drzewo. Mężczyzna w stanie ciężkim został odwieziony do szpitala.
Jako wypadek zostało też zakwalifikowane zdarzenie z 9-letnią rowerzystką w Sulechowie, do którego doszło w piątek. Dziewczynka jechała rowerem po chodniku i nagle zjechała na jezdnię, gdzie została potrącona przez kierowcę jadącego Volkswagenem. Niestety w wyniku uderzenia dziewczynka ma złamaną rękę.
Poza wypadkami, zielonogórscy policjanci wzywani byli również do 25 kolizji. Najczęściej ich przyczyną było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu.
Brawurowa jazda
Dwóch kierowców straciło również w ten weekend prawa jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Na ul.Jędrzychowskiej w Zielonej Górze, kobieta jadąca Suzuki miała na liczniku 104 km/h, do takiej samej prędkości rozpędził swojego Forda, mężczyzna na ul. Wrocławskiej. Jak się okazuje, nie tylko mężczyźni mają tzw. „ciężką nogę”. W miniony czwartek dwie panie także straciły prawa jazdy za nadmierną prędkość.
Pijani kierowcy
Policjanci zatrzymali również trzy osoby kierujące samochodami w stanie nietrzeźwości. Niechlubnym „rekordzistą” jest mężczyzna zatrzymany w niedzielę, który kierował Mercedesem mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
W czasie tego weekendu zielonogórscy policjanci podjęli 315 interwencji. Do Izby Wytrzeźwień odwiezionych zostało 11 osób. Zatrzymanych zostało także 6 osób poszukiwanych.