Sobotni wypadek w Kostrzynie nad Odrą w którym poważnych obrażeń ciała doznały dwie kobiety, doczekał się zaskakującego zwrotu akcji. Choć początkowo o spowodowanie wypadku Policja podejrzewała 38-letniego kierowcę BMW to ostatecznie zarzuty usłyszała jego żona.
- W sobotę w Kostrzynie nad Odrą BMW potrąciło dwie kobiety na drodze osiedlowej
- Policja zatrzymała podejrzewanego o prowadzenie pod wpływem alkoholu 38-latka
- Ostatecznie o spowodowanie wypadku oskarżono żonę zatrzymanego mężczyzny
- Więcej istotnych informacji z Twojej okolicy znajdziesz na stronie głównej Regioneo.pl
Do tragicznego wypadku doszło w sobotę – 22 kwietnia wieczorem na drodze osiedlowej na Osiedlu Konopnickiej w Kostrzynie nad Odrą BMW potrąciło dwie kobiety, które doznały poważnych obrażeń ciała i trafiły do szpitala. Według świadków do których dotarł portal naszemiasto.pl , auto poruszało się z dużą prędkością, w pewnym momencie kierowca stracił panowanie nad pojazdem, wjeżdżając w kobiety, a następnie w ogrodzenie.
Wypadek w Kostrzynie nad Odrą wstrząsnął mieszkańcami. Służby ratunkowe musiały wyciągać potrącone kobiety spod pojazdu. Policja po zdarzeniu zatrzymała podejrzewanego o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu 38-latka, który według początkowych ustaleń miał prowadzić BMW. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał ponad dwa promile alkoholu we krwi.
Zarzuty dla żony zatrzymanego mężczyzny – to ona spowodowała wypadek w Kostrzynie nad Odrą
Okazało się jednak, że feralnego wieczoru to jego żona, również pijana – miała ponad półtora promila alkoholu w organizmie, prowadziła samochód. Mężczyzna został zatrzymany przez policję w celu wyjaśnienia okoliczności wypadku, ale w wyniku prowadzonego dochodzenia to żonie 38-latka postawiono zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwości wypadku drogowego.
35-latka przyznała się do winy i spowodowania wypadku. Jak informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Łukasz Gospodarek, podejrzanej grozi do 4,5 roku pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec niej wolnościowe środki zapobiegawcze. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Słubicach.