Mężczyzna znajdując się pod wpływem alkoholu demolował samochody we Wschowie kopiąc i niszcząc lusterka. Nie był to jego pierwszy występ. Pijany 36-latek trafił do policyjnego aresztu gdzie przyznał się do uszkodzenia pięciu pojazdów.
W nocy, 29 marca, dyżurny wschowskiej policji otrzymał informację o tym, że przy jeden z ulic w centrum Wschowy pijany, zakapturzony mężczyzna demolował samochody kopiąc z całej siły w lusterka zaparkowanych aut.
Skierowany na miejsce patrol policji bardzo szybko namierzył mężczyznę, który na widok funkcjonariuszy zaczął zachowywać się bardzo agresywnie. Mężczyzna swoje niezadowolenie chciał również wyładować na policyjnym radiowozie. 36-latek trafił do policyjnego aresztu.
Ustalono, że poniedziałkowej nocy wandal uszkodził trzy pojazdy. W trakcie pobytu we wschowskiej jednostce policji obecni w służbie dzielnicowi skojarzyli mężczyznę ze wcześniejszym zdarzeniem, które miało miejsce kilka dni wcześniej, również nocą i dotyczyło uszkodzenia w taki sam sposób dwóch aut. 36-latek widziany i legitymowany tamtej nocy przez dzielnicowych tłumaczył się, że przypadkowo znalazł się w tym miejscu bo wracał od siostry.
Mężczyzna w trakcie składania wyjaśnień zmieniał wersje wydarzeń i przyznał się, że również 24 marca uszkodził dwa przypadkowo zaparkowane auta. Obecnie trwając czynności, które mające na celu wycenę powstałych uszkodzeń w pięciu pojazdach.