Przez województwo lubuskie przechodzi fala kulminacyjna na Odrze. Od kilku dni obowiązuje trzeci, najwyższy stopień zagrożenia hydrologicznego. Rzeka podtopiła już niektóre tereny i drogi. IMGW-PIB ostrzega, że tendencja wzrostowa utrzyma się i wody będzie nadal przybywać.

fala kulminacyjna na Odrze
fot. Pixabay

Wezbranie na Odrze to efekt dużych opadów deszczu na Dolnym Śląsku w ostatnich dniach. Na rzece uformowało się wezbranie, którego kulminacja przepływa aktualnie przez województwo lubuskie. Rzeka wzdłuż swojego biegu podtopiła już promenady, ogródki działkowe i drogi. Nieprzejezdna do odwołania jest m.in. droga w Krośnie Odrzańskim prowadząca do m. Połupin (od stadionu przy ul. Pocztowej).

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Na odcinku od granicy od Głogowa do ujścia Bobru i dalej w kierunku Słubic będzie występowała w najbliższych dniach tendencja wzrostowa stanów wody. Stany ostrzegawcze i alarmowe już zostały przekroczone a wody będzie przybywać, ostrzega IMGW-PIB, jednak służby wojewody na obecną chwilę nie prognozują uformowania kulminacji, która mogłaby spowodować powódź w Lubuskiem i zapewniąją, że sytuacja jest na bieżąco monitorowana.

Według prognoz stanów maksymalnych, Odra w Nowej Soli osiągnie poziom 508 cm w czwartek rano, 22 października, przekraczając stan alarmowy ponad pół metra. W Cigacicach fala kulminacyjna pojawi się w piątek przed południem gdzie według prognoz woda osiągnie poziom 493 cm przekraczając stan alarmowy o 93 cm. W kolejnych godzinach wezbranie dotrze do Nietkowa, gdzie tafla wody podniesie się 95 cm powyżej stanów alarmowych i Połęcka – tu stan alarmowy zostanie przekroczony o 40 cm.

- REKLAMA -