Sierżant Patryk Gruszczyński, policjant z Gorzowa Wielkopolskiego, został bohaterem po tym jak uratował życie 42-latkowi, który chciał odebrać sobie życie.

Policjant z Gorzowa uratował życie mężczyźnie. 42-latek trzymał list pożegnalny
Sierżant Patryk Gruszczyński uratował życie mężczyźnie, który chciał odebrać sobie życie – fot. Lubuska Policja

W nocy 31 grudnia sierżant Gruszczyński wracał z służby, gdy zauważył mężczyznę idącego środkiem drogi, ubranego w koszulkę z krótkim rękawem. Jego zachowanie wskazywało, że jest pod wpływem alkoholu. Policjant postanowił porozmawiać z mężczyzną i zapytać o przyczyny jego zachowania.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Mężczyzna był roztrzęsiony i trzymał w ręku zwinięty list pożegnalny. Po krótkiej rozmowie, 42-latek powiedział policjantowi, że chce odebrać sobie życie. Pan Patryk uspokoił go i poinformował dyżurnego gorzowskiej komendy o zaistniałym zdarzeniu. Gdy przyjechał policyjny patrol, mężczyzna powiedział, że gdyby nie okazane przez policjanta zainteresowanie, już by go nie było na tym świecie. 42-latek został przekazany pod opiekę policjantów i odwieziony na obserwację psychiatryczną.

Sierżant Patryk Gruszczyński od kilku lat pełni służbę w Samodzielnym Pododdziale Prewencji Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Połączył swoją pasję do sztuk walki z pracą w Policji. Jest też instruktorem kickboxingu i szkoli młodzież w zakresie samoobrony.

Reklama: