Dzielnicowy z Witnicy, wykorzystując specjalistyczny sprzęt, opuszczał się z mostu na filar, na którym znajdował się nietrzeźwy mężczyzna. Upadek z wysokości mógł poważnie zagrażać jego zdrowiu a nawet życiu. Dzięki udanej akcji policjantów oraz strażaków z OSP w Witnicy udało się uratować człowieka a desperat został wciągnięty na most, gdzie udzielono mu pomocy.

uratować człowieka
fot. Policja

Do niebezpiecznej sytuacji doszło w poniedziałek w Świerkocinie. Oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie od kobiety, która jest kierownikiem robót drogowych na moście, że na filarze siedzi mężczyzna. Na miejsce pojechali doświadczeni policjanci z Witnicy – sierż. szt. Maciej Ziemianin oraz sierż. szt. Jerzy Kiewra.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Pierwszy z nich szybko pożyczył od kierowniczki nadzorującej roboty, specjalistyczne szelki i linę. Przy ich użyciu opuścił się na filar, gdzie znajdował się potrzebujący pomocy mężczyzna. Ten był pod silnym działaniem alkoholu. Sierż. szt. Maciej Ziemianin założył drugi komplet uprzęży mężczyźnie, a drugi z policjantów – sierż. szt. Jerzy Kiewra wspólnie ze strażakami z OSP w Witnicy wciągnęli desperata na most, gdzie została udzielona mu pomoc. Dzięki szybkiej, zdecydowanej i profesjonalnej reakcji policjantów mężczyzna wyszedł z tego zdarzenia bez szwanku.

To nie pierwsza sytuacja, w której swoje zaangażowanie wykazuje dzielnicowy z Witnicy. – zaznacza nadkom. Marcin Maludy, Rzecznik Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp. – Sierż. szt. Maciej Ziemianin przed rokiem, kiedy przebywał ze swoim czteroletnim synem nad jeziorem, usłyszał rozpaczliwe wołanie o pomoc. Ratunku potrzebowała kilkunastoletnia dziewczyna, która zaczęła tonąć i znikała pod wodą. Policjant natychmiast rzucił się na ratunek, dopłynął do niej i wyciągnął ją na powierzchnię wody.

Maludy podkreśla, że dzięki takim postawom funkcjonariusze potwierdzają tezę, że policjantem jest się przez cały czas, a zaangażowanie i nieustępliwość w działaniu dzielnicowego z Witnicy wyraźnie o tym świadczy.

- REKLAMA -