Świąteczne dekoracje przygotowane przez Urząd Miasta w Gorzowie Wielkopolskim miały służyć wszystkim. Tymczasem trzy dni przed świętami stały się z niewiadomych przyczyn przedmiotem ataku dwóch młodych mężczyzn, którzy zniszczyli wielkanocne dekoracje w rynku. Wcześniej rzucali metalowymi koszami na śmieci. Na gorzowskim bulwarze nietrzeźwi mężczyźni zostali zatrzymani dzięki policjantowi po służbie, który widział całe zdarzenie.
Dwóch mężczyzn postanowiło zrobić sobie spacer przez centrum miasta. Narobili jednak przy tym sporo hałasu i bałaganu. W nocy z 31 marca na 1 kwietnia, informacja o ich zachowaniu dotarła do gorzowskich policjantów. Na ulicy Wełniany Rynek rzucali metalowymi koszami na śmieci w budynki. Swój spacer kontynuowali przez Plac Katedralny. Mężczyźni z niewiadomych przyczyn zniszczyli wielkanocne dekoracje, po czym jakby nigdy nic poszli w stronę bulwaru. Zauważył to policjant po służbie, który wezwał kolegów z gorzowskiej komendy.
Patrol, który pojawił się nad Wartą zatrzymał 20 i 23-latka, którzy mimo młodego wieku są znani z innych przestępstw. Obaj byli mocno nietrzeźwi. Młodszy miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, starszy ponad promil. Mężczyźni na Placu Katedralnym zniszczyli wielkanocne dekoracje. Wstępnie oszacowane straty wynoszą kilka tysięcy złotych.
20- i 23-latek zostali zatrzymani w gorzowskiej komendzie. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzut zniszczenia mienia, za co grozi do 5 lat więzienia. Będą także odpowiadać za zakłócanie porządku publicznego.
