Dzielnicowa z Gubina, Marta Bronicka, będąc po służbie, zatrzymała mężczyznę, który wybiegł ze sklepu z kradzionym towarem. Doszło do szarpaniny w której funkcjonariusza doznała złamania.

Dzielnicowa z Gubina udaremniła kradzież i złapała złodzieja, ale sama została ranna
fot. Lubuska Policja

Dzielnicowa z Gubina, zauważyła mężczyznę, który wybiegał z budynku z towarem pod kurtką gdy szła odstawić wózek sklepowy po zakupach w jednym ze sklepów w Gubinie. Podeszła do niego i nakazała wyciągnięcie towaru jednak mężczyzna wiedząc, że ma do czynienia z policjantką, odepchnął ją i próbował uciec.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Doszło do szarpaniny, mężczyzna był agresywny i próbował się wyrwać. Udał się go jednak powalić na ziemię, obezwładnić i zatrzymać.

Okazało się, że mężczyzna ukradł kawę o wartości 230 złotych. 35-latek jest doskonale znany gubińskiej policji i był już wcześniej notowany za kradzieże. W ostatnim czasie dokonał ich kilka – zaledwie dnia wcześniej został zatrzymany gdy prowadził kradziony rower o wartości 5 tysięcy złotych.

Policjantka otrzymała pomoc medyczną, której udzieliła jej wezwana na miejsce załoga pogotowia. Jak się okazało, podczas zdarzenia doznała złamania palca.

Mężczyzna został zatrzymany i przesłuchany przez prokuraturę. Usłyszał dziewięć zarzutów, w tym kradzież rozbójniczą, uszkodzenie ciała i liczne kradzieże sklepowe. Grozi mu od roku do 15 lat pozbawienia wolności.

- REKLAMA -

Komentarze