Seniorowi z Nowej Soli udało się uniknąć straty w wysokości 40 tysięcy złotych dzięki czujności pracownicy banku. 83-letni mężczyzna padł ofiarą oszusta, który podszywając się pod pracownika banku, przekonał go do przelania 20 tysięcy złotych na rzekome „konto techniczne”. Kilka dni później fałszywy bankier zadzwonił ponownie, przekonując starca, że jego lokaty są zagrożone. Chciał on zdobyć kolejne 40 tysięcy złotych.

Dzięki czujności pracownicy banku udało się uchronić oszczędności seniora przed oszustwem
fot. Lubuska Policja

W czwartek, 5 października, mieszkaniec Nowej Soli otrzymał telefon od oszusta, który podszywał się pod pracownika banku. Oszust zmanipulował mężczyznę, przekonując go, że jego pieniądze są w zagrożeniu i pilnie trzeba je przelać na określone konto w celu ich ochrony przed rzekomymi złodziejami na tajemniczym „koncie technicznym”. W wyniku tego oszustwa, senior przelał 20 tysięcy złotych.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Niestety, w poniedziałek, 9 października, fałszywy bankier ponownie skontaktował się z 83-latkiem, tym razem alarmując go, że jego lokaty są narażone na ryzyko. Mężczyzna podjął kroki w celu wypłacenia oszczędności i przelania ich na konto oszusta, jednak pracownica banku, która zauważyła niepokojącą sytuację, natychmiast zareagowała. Dzięki czujności pracownicy banku udało się uchronić oszczędności seniora przed oszustwem. Kobieta po rozmowie z seniorem zorientowała się, że jest on ofiarą oszustwa, zastrzegła mu konto i o całej sytuacji powiadomiła Policję.

To kolejne ostrzeżenie i apel do osób starszych o zachowanie ostrożności w kontaktach telefonicznych, zwłaszcza z nieznajomymi, podającymi się za pracowników banku. Nie bądźmy obojętni i wcześniej porozmawiajmy z krewnymi o tego typu oszustwach oraz sposobach jak się przed nimi chronić.

- REKLAMA -