Wypoczywający na brzegu jeziora Reczynek mężczyźni wyciągnęli z wody tonącego 62-latka, który postanowił przepłynąć jezioro wpław. Mężczyzna wpadł na ten pomysł podczas wędkowania, wcześniej spożywał alkohol.

Pijany wędkarz postanowił przepłynąć jezioro wpław, prawie utonął
fot. Pixabay

Ośno Lubuskie: Pijany wędkarz niemal utonął próbując przepłynąć jezioro wpław

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielę, 26 czerwca, na jeziorze Reczynek w Ośnie Lubuskim. 62-letni mężczyzna, który wędkował na brzegu, po spożyciu alkoholu postanowił przepłynąć jezioro wpław. Niestety w połowie drogi pijany wędkarz opadł z sił i zaczął tonąć. Na szczęście całą sytuację zauważyli ludzie wypoczywający w tym czasie na brzegu, wśród nich był policjant słubickiej komendy. Wspólnie z trzema młodymi mężczyznami, przytomnego 62-latka udało się odholować na brzeg, mężczyzna miał jednak problemy z oddychaniem.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Pijany wędkarz, który przeliczył swoje siły został odwieziony przez ratowników medycznych, do szpitala a jego nieodpowiedzialne zachowanie w tym przypadku zakończyło się szczęśliwie.

Piłeś? Nie wchodź!

Odpoczywając nad wodą warto pamiętać, że nie zawsze w pobliżu znajdą się osoby z odpowiednimi umiejętnościami pływackimi lub gotowe zaryzykować własne życie aby uratować tonącego. Mundurowi zwracają uwagę, aby do akwenów wodnych podchodzić z respektem a kąpiel pod wpływem alkoholu traktować jak jazdę samochodem – „piłeś – nie wchodź do wody”.

Reklama: