Tablice rejestracyjne innego pojazdu, przerobione lub podrobione, mają na celu uniknięcie konsekwencji w przypadku popełnienia różnych czynów zabronionych, takich jak kradzież paliwa, unikanie mandatów (w tym z fotoradarów) czy prowadzenie pojazdu przez osobę, która z różnych powodów nie powinna zasiadać za kierownicą (np. brak uprawnień, stan zdrowia). Od października 2023 roku, przepisy klasyfikują to jako przestępstwo.

Za tablice rejestracyjne innego pojazdu można dostać 5 lat
Za tablice rejestracyjne innego pojazdu można dostać 5 lat – fot. Lubuska Policja

Poruszający się Fordem Fiesta 35-latek został zatrzymany na terenie gminy Skąpe, ponieważ jego samochód miał zamocowane tablice rejestracyjne innego pojazdu. Zgodnie z obowiązującymi od października przepisami, za to przewinienie grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Zmiany w Kodeksie Karnym uczyniły to działanie przestępstwem, obejmując także zakładanie przerobionych lub podrobionych tablic rejestracyjnych, a także kradzież tablic.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Nowe przepisy, obowiązujące od października 2023 roku, klasyfikują to zachowanie jako przestępstwo, a nie wykroczenie. Kara za zamontowane tablice rejestracyjne innego pojazdu może sięgnąć nawet 5 lat pozbawienia wolności. Wśród przykładów wymienia się także sytuację, w której sprowadzony z zagranicy pojazd został tam wyrejestrowany, a kierowca wyrabia identyczne tablice i używa ich na drogach publicznych w Polsce.

- REKLAMA -

Komentarze