Uszkodzone lusterka, porysowany lakier, wgniotki. Zniszczone samochody w Świebodzinie to efekt nocnego spaceru 35-latka, który uszkodził kilka zaparkowanych pojazdów, uderzając w nie ręką oraz paskiem. Mężczyznę zatrzymano dzięki czujności zastępcy dyżurnego świebodzińskiej Policji, który wypatrzył go na miejskim monitoringu. Skierowany na miejsce patrol zatrzymał agresora, był pijany.

zniszczone samochody w świebodzinie
fot. Policja

Umyślne niszczenie mienia, nie może mieć żadnego wytłumaczenia podkreślają mundurowi. Przekonał się o tym 35-latek, który w sobotę wieczorem, 26 września, szedł pijany ulicami Świebodzina. W pewnym momencie, z niewiadomych przyczyn, ściągnął pasek od spodni i zaczął nim wymachiwał. Agresje postanowił wyładować na zaparkowanych pojazdach, uderzając w lusterka, rysując i wgniatając powłokę lakierniczą.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Zdarzenie to zostało zauważone przez świadka i zgłoszone na numer alarmowy. Mężczyzna zdążył jednak uciec, jeszcze przed przyjazdem Policji. Funkcjonariusze uzyskali rysopis sprawcy i zaczęli poszukiwania. – wyjaśnił mł. asp. Marcin Ruciński z KPP w Świebodzinie. Wypatrzono go na miejskim monitoringu i skierowano na miejsce patrol. – Mężczyznę udało się zatrzymać, dzięki czemu nie doszło do kolejnych uszkodzeń.

Kto naprawi zniszczone samochody w Świebodzinie?

35-latek nawet podczas interwencji był bardzo pobudzony i nie chciał wykonywać poleceń funkcjonariuszy. Za swój czyn usłyszy zarzuty zniszczenia cudzej rzeczy. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Zostanie on również zobligowany do naprawienia wyrządzonych szkód wobec osób poszkodowanych.

- REKLAMA -