Dramatyczne sceny rozegrały się w godzinach popołudniowych minionej soboty na dachu jednej z kamienic we Wschowie. Nietrzeźwy mężczyzna chciał skoczyć z dachu. Dzięki skutecznie przeprowadzonym negocjacjom 48-latek został zatrzymany. Desperat miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Do zdarzenia doszło minionej soboty, 20 czerwca, tuż przed godziną 18.00. Do dyżurnego wschowskiej Policji wpłynęło zgłoszenie o siedzącym na krawędzi dachu jednej z kamienic we Wschowie mężczyźnie. Z relacji zgłaszających wynikało, że mężczyzna był pijany, agresywny i na tyle zdesperowany, że chciał skoczyć.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Na miejscu pojawili się strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej we Wschowie oraz zespół ratownictwa medycznego. Policjanci ze strażakami udali się na dach kamiennicy aby podjąć negocjacje. Rozmowy okazały się na tyle skuteczne, że mężczyzna cofnął się kilka kroków od krawędzi dachu. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych 48-latek został obezwładniony i sprowadzony z dachu budynku, gdzie oczekiwał już na niego zespół ratownictwa medycznego. Desperat był agresywny i pijany.

- REKLAMA -