Kierujący ciężarowym DAF-em, który nie reagował na sygnały dawane przez policjantów i stwarzał zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego, został zatrzymany po pościgu. Okazało się, że samochód ciężarowy został skradziony, zaś 39-latek który prowadził ciężarówkę kierował na zakazie i był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności.

pościg za ciężarówką
fot. Policja.pl

W sobotę, 27 czerwca, żagańscy policjanci dostali zgłoszenie, o kierującym pojazdem ciężarowym, który jedzie cała szerokością jezdni. Funkcjonariusze zauważyli opisany w zgłoszeniu samochód na trasie Trzebów – Żagań.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Gdy podjęto decyzję o zatrzymaniu kierowcy do kontroli ten zignorował sygnały i kontynuował jazdę. Żagańscy policjanci podjęli pościg za ciężarówką. Po przerwaniu niebezpiecznej jazdy, okazało się, że za kierownicą ciężarówki siedzi 39-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego a sam pojazd został skradziony w maju na terenie powiatu żarskiego. Jego wartość to 150 tys. złotych. Mężczyzna kierował mimo cofniętych uprawnień i pomimo orzeczonego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi, posiadał przy sobie metamfetaminę oraz był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności.

W poniedziałek, 29 czerwca, Sąd Rejonowy w Żaganiu zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. 39-latek usłyszał zarzuty paserstwa, niezatrzymania się do kontroli drogowej, stosowanie przemocy wobec funkcjonariusza publicznego w celu zaniechania prawnej czynności służbowej, kierowanie pojazdem pomimo cofniętych uprawnień i zakazie kierowania pojazdu mechanicznych, a także posiadania przy sobie substancji psychotropowej. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Reklama: