Policjanci z żarskiej komendy jadąc na interwencję zauważyli w rowie samochód. Zatrzymali się, żeby sprawdzić, czy z kierowcą wszystko w porządku. Okazało się, że za kierownicą siedziała nietrzeźwa kobieta bez uprawnień do kierowania.

bez uprawnień
fot. Archiwum Żary24 online

W czwartkowy poranek, 24 września, policjanci z żarskiej komendy jechali na interwencję. W rejonie obwodnicy Żar, zauważyli leżący w rowie samochód. Zatrzymali się, żeby sprawdzić, czy z kierowcą wszystko w porządku i czy nie potrzebuje on pomocy lekarza. Jak się okazało za kierownicą Toyoty siedziała kobieta, tłumaczyła, że jechała do pracy i wjechała do rowu.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

W samochodzie czuć było alkohol, kiedy mundurowi sprawdzili jej stan trzeźwości okazało się, że 50-latka ma 0,80 promila alkoholu w organizmie. Jakby tego było mało nie posiada uprawnień do kierowania. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed Sądem. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości może grozić grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch.

Przestrzegamy wszystkich kierujących, że wsiadając za kierownicę po alkoholu możemy zrobić krzywdę nie tylko sobie, ale innym uczestnikom ruchu drogowego. – mówią policjanci. Warto pamiętać, że w każdej jednostce Policji znajdują się urządzenia do sprawdzania stanu trzeźwości. Możemy z nich korzystać anonimowo i samodzielnie.

Od początku 2020 r. policjanci z żarskiej komendy wszczęli 142 postępowania w związku z kierowaniem w stanie nietrzeźwości.

- REKLAMA -