Policjanci z Lubska wspomagani przez policjantów z żarskiej i zielonogórskiej komendy, a także strażaków prowadzili poszukiwania mężczyzny, który oznajmił rodzinie, że chce popełnić samobójstwo.
We wtorek, 5 stycznia, do dyżurnego lubskiego komisariatu wpłynęło zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny, który oznajmił rodzinie, że odbierze sobie życie i wyszedł z domu w nieznanym kierunku. Natychmiast po otrzymaniu tej informacji Komendant Powiatowy Policji w Żarach ogłosił alarm, rozpoczynając akcję poszukiwawczą.
W działania zaangażowano policjantów z Lubska, Żar i Zielonej Góry. Do funkcjonariuszy dołączyli również strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Lubsku oraz strażacy ochotnicy ze Starej Wody i Zabłocia. W poszukiwania mężczyzny, który chciał popełnić samobójstwo zaangażowano przewodnika wraz z psem tropiącym. Przeczesywano tereny leśne, miejscowość, w której mieszkał zaginiony oraz pobliskie drogi dojazdowe.
– Kiedy zagrożone jest życie ludzkie, policjanci natychmiast przystępują do działania, nie lekceważąc żadnego tego typu zgłoszenia. – podkreśla komisarz Aneta Berestecka z Komendy Powiatowej Policji w Żarach.
Sprawdzano wszystkie miejsca w których mógł być mężczyzna ale akcja była utrudniona, gdyż prowadzona była o zmroku. Na szczęście zakończyła się szczęśliwie. Gdy odnaleziono zaginionego był przytomny, jednak wyziębiony, a kontakt z nim był utrudniony. Mężczyzna został przekazany pod specjalistyczną opiekę medyczną.