Zielonogórscy policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego, zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy na widok policyjnego patrolu usiłowali w pośpiechu odjechać z parkingu. Jak się okazało byli to złodzieje katalizatorów, którzy w swoim samochodzie mieli już trzy odcięte katalizatory oraz narzędzia służące do takich kradzieży.

Złodzieje katalizatorów złapani na gorącym uczynku
fot. Lubuska Policja

Kradzieże katalizatorów z zaparkowanych samochodów to od kilku miesięcy wyjątkowo dokuczliwy proceder. W ciągu jednej nocy złodzieje katalizatorów potrafią zdemontować urządzenia z kilku lub nawet kilkunastu pojazdów. Najczęściej giną te z samochodów dostawczych, gdzie jeden katalizator jest wart od kilku do nawet 10 tysięcy złotych. Pomimo tego, że przestępcy działają najczęściej w nocy, w miejscach odosobnionych, a kradzież zajmuje im kilka minut, policja ma na swoim koncie sukcesy w zatrzymywaniu przestępców na gorącym uczynku i odzyskiwaniu skradzionego mienia.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Podobnie jak w weekend, kiedy w nocy z piątku na sobotę, 21/22 stycznia, zielonogórski patrol zatrzymał dwóch mężczyzn, którzy usiłowali w pośpiechu odjechać z parkingu osiedlowego na widok policyjnego radiowozu. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli a wewnątrz odnaleźli trzy odcięte katalizatory, elektronarzędzia i między innymi kilkanaście brzeszczotów do cięcia metalu. Na dachu zamontowany był napis TAXI, który miał służyć odwróceniu uwagi.

Zielona Góra: Złodzieje katalizatorów zatrzymani na gorącym uczynku

W zatrzymanym samochodzie znajdowało się dwóch obywateli Gruzji 38-latek i 39-latek, którzy od 2021 roku przebywają na terenie naszego kraju. Obaj złodzieje katalizatorów trafili do policyjnego aresztu. Jeden z mężczyzn nie miał dokumentów ale udało się ustalić jego tożsamość. Okazało się, że jest on poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Świeciu do odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwa przeciwko mieniu.

Zatrzymani mężczyźni zostali przesłuchani i usłyszeli po 3 zarzuty kradzieży. Za kradzież cudzego mienia kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. Podejrzani nie przyznali się do winy i nie chcieli składać wyjaśnień. Jednakże dzięki materiałom dowodowym zebranym przez policjantów, Sąd Rejonowy w Zielonej Górze przychylił się do wniosku Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze i zastosował areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy wobec obu mężczyzn. 

- REKLAMA -