W Przytoku (woj. lubuskie) służby dokonały wstrząsającego odkrycia, po tym, jak pracownice ośrodka pomocy społecznej poinformowały służby o długim milczeniu mieszanki jednego z domów. Policja, która przybyła na miejsce, znalazła w pokoju ciało matki, a jej 32-letnia córka siedziała na fotelu obok.
Tragedia miała miejsce 30 stycznia i jest obecnie badana przez zielonogórską policję. Zaniepokojone pracownice ośrodka pomocy społecznej zwróciły uwagę na długą nieobecność kobiety wraz z jej córką. Nie były w stanie nawiązać z nimi kontaktu, dlatego zgłosiły swoje obawy służbom. Po przyjeździe na miejsce policja wraz z jednostkami straży pożarnej zastali obie kobiety martwe.
↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓
Przytok: Ciała matki i córki znalezione w mieszkaniu
Po otwarciu drzwi mieszkania okazało się, że obie kobiety nie żyją. Jedna z nich leżała na łóżku, a druga siedziała na fotelu. Jak wynika z wstępnej informacji, przyczyną śmierci było zatrucie tlenkiem węgla. Ciała zostaną poddane sekcji zwłok, aby dokładnie określić, co doprowadziło do tej tragedii.
- REKLAMA -
