Czujność mieszkańca Sulechowa przyczyniła się do zatrzymania dwóch podejrzanych o kradzież samochodu marki Jeep o wartości 80 tysięcy złotych. Mężczyzna, widząc podejrzane zachowanie dwóch mężczyzn na jednym z osiedli, postanowił poinformować policję i poprosić o sprawdzenie sytuacji. Okazało się, że jego zgłoszenie przyniosło zaskakujące efekty – sulechowscy policjanci odnaleźli skradziony w Nowogrodzie Bobrzańskim samochód, a dwóch podejrzanych trafiło do aresztu na dwa miesiące.

Jeep skradziony w Nowogrodzie Bobrzańskim odnalazł się w Sulechowie - dzięki czujności mieszkańca
fot. Lubuska Policja

Dyżurny komisariatu Policji w Sulechowie otrzymał zgłoszenie od czujnego mieszkańca, który na jednym z osiedli zauważył podejrzany samochód marki Jeep i dziwnie zachowujących się dwóch mężczyzn. Zgłaszający poinformował, że jego podejrzenia wzbudziła godzina nocna, o której przyjechał kierujący jeepem, a następnie zachowanie drugiego mężczyzny, który przyjechał na osiedle busem. Sytuacja wydała mu się na tyle zaskakująca i dziwna, że postanowił poprosić policjantów o sprawdzenie.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Po otrzymaniu informacji od mieszkańca dyżurny skierował na miejsce patrol, który sprawdził pojazd w policyjnych bazach i natychmiast ustalił, że zaparkowany na sulechowskim osiedlu Jeep o wartości 80 tysięcy złotych, został dzień wcześniej skradziony w Nowogrodzie Bobrzańskim. Gdy policjanci przeprowadzali na miejscu oględziny pojazdu zauważyli, że na osiedle wjechał bus, którego kierujący na widok patrolu zawrócił i pojechał w stronę miasta.

Mundurowi ruszyli za busem, który zatrzymał się na ulicy Wojska Polskiego. W pojeździe przebywał tylko 38-latek, który siedział na miejscu pasażera, ale funkcjonariusze szybko ustalili, że podróżował on z 27-latkiem – znanym im z wcześniejszych interwencji. W kilka godzin po zatrzymaniu pasażera, kryminalni namierzyli i zatrzymali także kierującego busem, który dodatkowo okazał się być poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Świebodzinie. Ponadto 27-latek miał orzeczone aż trzy zakazy prowadzenia pojazdów.

Zatrzymani mężczyźni zostali oskarżeni o kradzież pojazdu, a 27-latek także o kierowanie pomimo sądowych zakazów. Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. Materiał dowodowy zgromadzony w toku prowadzonego postępowania przez śledczych pozwolił prokuratorowi na wystąpienia do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzn. Decyzją Sądu Rejonowego w Zielonej Górze obaj trafili do aresztu na dwa miesiące.

- REKLAMA -