Pięciu Afgańczyków i ich kierowca z Gruzji, zostało zatrzymanych przez funkcjonariuszy Straży Granicznej z Zielonej Góry. Mężczyźni podróżowali samochodem z estońskimi numerami rejestracyjnymi w kierunku polsko-niemieckiej granicy. Po zatrzymaniu do kontroli drogowej okazało się, że wszyscy pasażerowie to nielegalni migranci.
Według relacji zatrzymanych Afgańczyków, około rok wcześniej przedostali się z Białorusi do Łotwy, skąd wyjechali 24 listopada, próbując dostać się do Niemiec przez Litwę i Polskę. Nie posiadali dokumentów uprawniających do legalnego pobytu w Polsce, co skutkowało zatrzymaniem ich za usiłowanie nielegalnego przekroczenia polsko-niemieckiej granicy.
W wyniku przeprowadzonych sprawdzeń wszyscy Afgańczycy usłyszeli zarzuty i dobrowolnie poddali się karze 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu. Ponadto wszczęto postępowania w sprawie zobowiązania do powrotu. Do czasu wydania decyzji o konieczności opuszczenia Polski, nielegalni migranci zostali umieszczeni w strzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców.
Kierowca z Gruzji, został zatrzymany za udzielenie pomocy Afgańczykom w nielegalnym przekraczaniu granicy. Również dobrowolnie poddał się karze 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu. Wobec niego także wszczęto postępowanie w sprawie zobowiązania do powrotu. Do czasu wydania decyzji nakazującej mu opuszczenie Polski, został umieszczony w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.
Za pomoc w nielegalnym przekraczaniu granicy państwowej grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
