Policjanci kryminalni z II Komisariatu Policji ustalili i zatrzymali w poniedziałek, 20 lipca, kobietę, która cztery razy z rzędu alkohol kradła w tym samym sklepie. Kobieta usłyszała zarzuty kradzieży, które jak się okazało popełniła w warunkach recydywy, grozi jej więc do 7,5 roku więzienia.
Komisariat II Policji w Zielonej Górze został zawiadomiony przez personel jednego ze sklepów, że jedna z klientek w ubiegłym tygodniu przez cztery dni z rzędu kradła alkohol na stoisku monopolowym oraz inne drobne towary. Sklep wycenił swoje straty na ponad 1280 złotych.
Kryminalni po obejrzeniu wizerunku kobiety na sklepowym monitoringu natychmiast rozpoznali sprawczynię. To dobrze im znana 31-letnia zielonogórzanka, która ma na swoi koncie liczne kradzieże, rozbój i przestępstwa narkotykowe. Za przestępstwa kradzieży odbywała również karę więzienia.
31-latka została zatrzymana w poniedziałek, 20 lipca, usłyszała zarzuty i przyznała się do winy. Powiedziała policjantom, że kradła alkohol i sprzedawała go, a pieniądze przeznaczała na jedzenie. To tłumaczenie raczej nie przekonało policjantów, którzy dobrze znają podejrzaną z wielu poprzednich spraw.
Za przestępstwo kradzieży kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. Ponieważ 31-latka jest recydywistką, kara ta może być zawyżona o połowę.