Dramatyczne sceny w liceum w Zielonej Górze. 17-letnia uczennica zaatakowała nożami innych uczniów. Na miejscu natychmiast pojawiły się pogotowie oraz policja. Są osoby ranne, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
O tragicznym zajściu w liceum w Zielonej Górze, zielonogórska policja została poinformowana około godziny 9. – 17-letnia uczennica klasy II zaatakowała nożami, które prawdopodobnie przyniosła z domu, trzy inne uczennice podczas trwającej lekcji – powiedziała Małgorzata Barska, rzecznik prasowy KMP w Zielonej Górze.
Agresywna nastolatka została zatrzymana przez nauczycieli i przekazana policjantom, którzy już po kilku minutach pojawili się na miejscu. Trzem uczennicom, które padły ofiarą nożowniczki została udzielona pomoc medyczna – Dwie z nich mają rany pleców, jedna ma rozcięty łuk brwiowy – wyjaśniła Barska i dodała, że odniesione rany nie zagrażają im życiu.
Uczniowie V Liceum Ogólnokształcącego w którym doszło do dramatu relacjonują, że sprawczyni odbyła wcześniej rozmowę ze szkolnym pedagogiem. Rozmowy z 17-latką podjęto po tym jak nauczyciele zostali zaalarmowani przez innych uczniów o niepokojących wpisach publikowanych za pośrednictwem aplikacji Snapchat.
Koledzy ze szkoły uważają, że nastolatka publikowała w mediach społecznościowych niepokojące zdjęcia – Była mowa o rzeźni i tak dalej, to poszło po rodzicach i psychologach – powiedział jeden z nich w rozmowie z portalem Poscigi.pl, – To jest moja przyjaciółka, której nogi były na zdjęciu i podpis, że jutro na tej ziemi będzie krew. Dla mnie to jest straszne – wyjaśnił drugi z uczniów dziennikarzom Gazety Lubuskiej.
Sprawczyni została już przesłuchana. Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza, która wyjaśni wszelkie okoliczności tego zdarzenia.
