Sulechowscy policjanci zaledwie dzień po zgłoszeniu ustalili i zatrzymali mężczyznę, który ukradł części do traktora. Wszystkie skradzione przedmioty zostały przez policjantów odzyskane. W tej sprawie sulechowscy kryminalni współpracowali z kolegami z Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie.
30 września dyżurny komisariatu Policji w Sulechowie otrzymał zgłoszenie o kradzieży trzech wałków przekaźnika mocy do traktorów, do której miało dojść w Starym Kramsku. Sprawą zajęli się sulechowscy kryminalni, którzy rozpoczęli działania operacyjne, żeby ustalić tożsamość sprawcy. Z informacji zebranych podczas prowadzonego postępowania wynikało, że sprawca kradzieży najprawdopodobniej wszedł na posesje, gdzie stały zaparkowane traktory i wymontował przekaźniki. Ich wartość pokrzywdzony wycenił na co najmniej 3300 złotych.
W toku prowadzonych czynności, kryminalni ustalili, że sprawcą jest najprawdopodobniej 47-letni mieszkaniec woj. wielkopolskiego. Sulechowscy policjanci wspólnie z kolegami z Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie zatrzymali 47-latka. Mężczyzna był zaskoczony, bo nie spodziewał się, że zostanie zdemaskowany. Przyznał się do kradzieży i wskazał miejsce, w którym ukrył przekaźniki. Policjanci odzyskali wszystkie skradzione przedmioty i przekazali je właścicielowi.
47-latek usłyszał zarzuty kradzieży. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.