Rodzeństwo trenujące taekwondo, aktor teatralny, lakiernik i operator w firmie kosmetologicznej – to między innymi oni znaleźli się w szeregach szczęśliwców, którzy złożyli w sobotę przysięgę wojskową. Przez 16 dni, podczas szkolenia podstawowego w 122. batalionie lekkiej piechoty w Dolaszewie, szlifowali podstawy rzemiosła wojskowego, by zostać żołnierzami 12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Przysięgę Ojczyźnie na konińskim rynku złożyło 50 rekrutów.
Szesnastodniowe szkolenie podstawowe to warunek, jaki trzeba spełnić, by móc przystąpić do przysięgi wojskowej. Każdy dzień szkolenia składał się z ćwiczeń, które trwały kilkanaście godzin. Nowi terytorialsi zostali przeszkoleni w zakresie: praktycznych umiejętności strzeleckich, posługiwania się bronią, budowy broni, zasad zachowania na polu walki a także przetrwania w trudnych warunkach. Bardzo ważnym aspektem szkolenia była również nauka udzielania pierwszej pomocy medycznej i topografii. Aby przystąpić do przysięgi, przyszli żołnierze musieli zdać egzamin z pętli taktycznej.
– Nasze przygotowanie fizyczne, na pewno pomogło nam podczas szkolenia – zarówno mnie, jak i mojemu bratu. Na co dzień jesteśmy studentami i zawodnikami. Trenujemy taekwondo. Reprezentując barwy polskie na licznych zawodach, postanowiłam, że chcę zaangażować się bardziej i sprawdzić się jako żołnierz. Właśnie zaczynam realizować swoje marzenie – tłumaczy szer. Dagmara Haremza.
Konin: 50 rekrutów złożyło przysięgę wojskową
Szesnastka to dopiero początek drogi, jaką muszą przejść ochotnicy. Po przysiędze czekają ich obowiązkowe szkolenia rotacyjne, które odbywają się głównie w dni wolne. By osiągnąć pełną gotowość, żołnierz WOT szkoli się trzy lata. W myśl zasady „służymy tam, skąd pochodzimy”, żołnierze będą powoływani na ćwiczenia do batalionów, które są zlokalizowane najbliżej ich miejsca zamieszkania. Część nowych żołnierzy będzie służyć w nowym, 152. batalionie lekkiej piechoty w Krośnie Odrzańskim.
Przysięga, za każdym razem jest ogromnym przeżyciem dla kandydatów. Po wyczerpującym treningu wojskowym, w końcu mogą spotkać się ze swoimi rodzinami.