Mają rozwijać koordynację ruchową, zachęcać do aktywności, ale i edukować. W placówkach oświatowych Miasta i Gminy Pleszew pojawiły się gry podwórkowe. Twister, Chińczyk czy Warcaby to tylko część nowych atrakcji.

Gry podwórkowe w Pleszewie - edukacja na bruku
fot. UMiG Pleszew/PAP Mediaroom

Pogoda sprzyja, więc uczniowie coraz częściej i chętniej przebywają na świeżym powietrzu. By wykorzystać maksymalnie szkolne przerwy i wyjścia do przedszkolnego ogrodu, samorząd Miasta i Gminy Pleszew zafundował najmłodszym gry podwórkowe. To m.in. znane i lubiane planszówki takie jak Chińczyk czy warcaby, ale też takie, przy których dzieciaki muszą wykazać się nie lada sprawnością, choćby w Twisterze.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Gry podwórkowe to solidna porcja dobrej, a przede wszystkim aktywnej zabawy dla najmłodszych. Zależało nam, aby spędzanie przerw i czasu między zajęciami było jeszcze ciekawsze i rozwijające. To także trening kreatywnego myślenia i umiejętności pracy w grupie. – mówi Izabela Świątek, zastępca burmistrza MiG Pleszew, odpowiedzialna w gminie za oświatę.

Zewnętrzne plansze do gier i zabaw są wykonane z masy termoplastycznej. Powstały przy szkołach i przedszkolach na terenie Miasta i Gminy Pleszew jako kolejna forma aktywizacji i propozycji na wypełnienie czasu pomiędzy zajęciami. Wcześniej w placówkach zostały zamontowane gry podłogowe na szkolnych korytarzach, dzięki którym przez zabawę dzieci uczą się np. tabliczki mnożenia czy języków obcych.

Inwestycja została sfinansowana przez samorząd MiG Pleszew. Jeden zestaw gier podwórkowych kosztował ok. 10 tys. zł.

- REKLAMA -

Komentarze