Legniccy funkcjonariusze zatrzymali młodego mężczyznę podejrzanego o zabójstwo w Legnicy do którego doszło we wrześniu br. Zwłoki 41-letniego mężczyzny odnaleziono na przystanku autobusowym. Sprawa wzbudziła duże zainteresowanie, a intensywne działania śledczych doprowadziły do zatrzymania podejrzanego.
Zabójstwo w Legnicy wstrząsnęło lokalną społecznością. Wszystko zaczęło się od dramatycznego zgłoszenia – w nocy, 15 września, na jednym z przystanków autobusowych przy ulicy Piłsudskiego w Legnicy odnaleziono zwłoki mężczyzny, który prawdopodobnie padł ofiarą brutalnego ataku. Na miejsce natychmiast skierowano specjalistów, którzy zabezpieczyli dowody i rozpoczęli śledztwo. Początkowe ustalenia wskazywały, że przyczyną śmierci były obrażenia głowy.
Przez kolejne dni służby skrupulatnie analizowały każdy ślad, przesłuchiwały świadków oraz weryfikowały różne wersje wydarzeń. W końcu śledczym udało się ustalić tożsamość podejrzanego o zabójstwo w Legnicy. Zatrzymanie nastąpiło po kilkunastu dniach intensywnej pracy. Zebrane dowody były na tyle mocne, że prokurator postawił mężczyźnie zarzuty, a sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.
Za zabójstwo grozi mężczyźnie kara nawet dożywotniego więzienia.