↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Podpisanie listu intencyjnego zapoczątkowało nowy projekt w Zielonej Górze – Europejskie Centrum Elektromobilności. Wydarzeniu towarzyszył cykl debat w ramach Europejskiego Kongresu Elektromobilności. Paneliści byli zgodni, że na drodze do powszechnego stosowaniu pojazdów z napędem elektrycznym konieczne jest stawienie czoła kilku wyzwaniom.

W Zielonej Górze powstanie Europejskie Centrum Elektromobilności
fot. Polska Izba Rozwoju Elektromobilności

Rozpoczynający debatę prof. dr inż. Wojciech Myślecki wskazał elektromobilność jako jeden z głównych trendów w systemie komunikacyjnym, jednocześnie podkreślając nieuchronność transformacji w kierunku zielonej energii . Zdaniem Myśleckiego ta zmiana pociągnie za sobą inne sektory gospodarki.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Prezes zarządu BOŚ Bank Wojciech Hann przekonywał, że wyjście z okresu pandemii będzie mocno nasycone wątkami ekologii oraz cyfryzacji. Jednocześnie wskazał na konieczność rozwijania doradztwa i wsparcia w zakresie mechanizmów finansowania dla różnych etapów projektów związanych z elektromobilnością.

Krzysztof Domarecki, główny akcjonariusz Grupy Selena, prezes funduszu Fidiasz EVC stwierdził, że w sferze elektromobilności należy zadbać o to, aby jak najwięcej wartości dodanej Europejskiego Zielonego Ładu zostało w Polsce. Sugerował, by patrzeć na doświadczenia podobnych krajów, które tę drogę już przeszły.

Już w 2030 roku nawet 70-80 proc. wszystkich nowych rejestracji aut mają stanowić pojazdy elektryczne, na co zwrócił uwagę Paweł Wideł, prezes Związku Pracodawców Motoryzacji i Artykułów Przemysłowych, należącego do Konfederacji Lewiatan. Jako czynnik warunkujący rozwój elektromobilności w Polsce wskazał konieczność rozbudowy infrastruktury.

Magdalena Jackowska-Rejman, partner zarządzający techBrainers, opowiadała o roli startupów w sektorze rozwiązań dla elektromobilności. Jej zdaniem mogą one wyręczyć duże koncerny energetyczne w szybszym tworzeniu innowacji. W jej wypowiedzi pojawił się również wątek konieczności zatrzymania wartości dodanej w Polsce.

Podsumowując pierwszy panel prof. dr inż. Wojciech Myślecki odniósł się do wątku zrównoważenia elementów systemu elektromobilności, o którym wspomniał Michał Kurtyka, minister klimatu i środowiska. Profesor Wojciech Myślecki podkreślił jednocześnie, że należy zadbać o kwestie obciążenia sieci elektrycznych. W jego opinii kluczem do sukcesu są automatyka i zarządzanie.

W drugim panelu Europejskiego Kongresu Elektromobilności skupiono się na szansach, jakie niesie za sobą dla regionu oraz całego kraju ECE. Dyskusję zainicjował Bartosz Kubik, pomysłodawca Europejskiego Centrum Elektromobilności, założyciel i członek rady nadzorczej Ekoenergetyka – Polska S.A. Wyjaśnił, że koncepcja ECE bazuje na trzech filarach.

Zielona Góra: Europejskie Centrum Elektromobilności to zorganizowany system wspomagania działalności

Pierwszy z nich to kompleksowy system wsparcia innowacji, który ma pomóc w stworzeniu nowatorskich firm o zasięgu globalnym. Drugi filar stanowią zasoby ludzkie, a trzeci stanowi edukacja. Bartosz Kubik stwierdził też, że niezbędne jest budowanie kompetencji, które pozostaną w regionie.

Europejskie Centrum Elektromobilności w Zielonej Górze to również preinkubator, inkubator oraz akcelerator – czyli zorganizowany system wspomagania działalności podmiotów na różnym etapie działalności. Założyciel Ekoenergetyki zakłada, że w perspektywie najbliższej dekady Europejskie Centrum Elektromobilności może wygenerować nawet 10 tys. nowych miejsc pracy.

O konieczności budowania zaplecza kadrowego dla firm działających w ramach ECE opowiadał prof. dr hab. inż. Grzegorz Benysek, członek zarządu Stowarzyszenia Polska Izba Rozwoju Elektromobilności. Według niego konieczne jest wypracowanie takiego rozwiązania, które będzie umożliwiało zatrzymanie najlepszych specjalistów w regionie.

W zakresie szkolenia kadr – Europejskie Centrum Elektromobilności może liczyć na silne wsparcie ośrodków naukowych, chociażby w postaci Uniwersytetu Zielonogórskiego, o czym przekonywała dr hab. Maria Mrówczyńska, prorektor placówki. Projektowi kibicuje również Polski Fundusz Rozwoju, jeden z sygnatariuszy listu intencyjnego.

Wiceprezes PFR Bartłomiej Pawlak mówił o zasadności inicjatywy Europejskiego Centrum Elektromobilności, która zapewni środowisko do budowania firm i technologii na miejscu, w kraju, zamiast ściągania zagranicznych inwestycji, które takie technologie przywożą ze sobą.

Krzysztof Burda, prezes zarządu Polskiej Izby Rozwoju Elektromobilności podkreślał, że elektromobilność to wielka szansa dla polskiej gospodarki, którą należy w pełni wykorzystać w naszym regionie, tworząc Europejskie Centrum Elektromobilności. Partnerzy reprezentujący samorząd, biznes oraz sektor nauki również doskonale rozumieją, że ta szansa się nie powtórzy. Poprzez działania Polskiej Izby Rozwoju Elektromobilności już teraz dbamy o międzynarodowe partnerstwa, aby Europejskie Centrum Elektromobilności dawało pewny start dla przyszłych firm i startupów

Organizatorem pierwszego Europejskiego Kongresu Elektromobilności w Zielonej Górze jest Polska Izba Rozwoju Elektromobilności, organizacja pozarządowa zrzeszająca podmioty działające w branży eMobility. Jej głównym celem jest wspomaganie rozwoju elektromobilności w polskich miastach.

- REKLAMA -