Miniony majowy weekend można uznać za spokojny i bezpieczny. Nie była to jednak majówka do jakiej wszyscy się przyzwyczailiśmy. Do tej pory długi majowy weekend kojarzył się z urlopami i wyjazdami, w tym roku obowiązywał zakaz zgromadzeń, społeczne dystansowanie czy obowiązek zasłaniania ust i nosa. Nie był to czas na spotkania towarzyskie i grille, nie odbyły się wzorem lat ubiegłych również wszystkie majowe uroczystości.
– Miniony, długi weekend majowy w powiecie wschowskim można uznać za spokojny i bezpieczny. – mówią policjanci ze Wschowy na południu województwa. – w tym roku można śmiało podsumować jako wyjątkowo spokojny zarówno pod kątem zdarzeń kryminalnych jak i drogowych. Większość z nas ten weekend spędziła w domach, rezygnując z wyjazdów, spotkań towarzyskich oraz innych atrakcji, które w latach ubiegłych wpisały się w harmonogram majówkowy.
Monitoringiem objęte również były parki oraz miejsca, gdzie mogła gromadzić się młodzież, centra miast. Drogi znajdowały się pod stałym monitoringiem drogówki. Dzięki temu nie doszło do żadnego poważnego zdarzenia drogowego. Jezioro Sławskie również znajdowało się pod lupą policyjnych wodniaków, których wspierali woprowcy i ratownicy RWS-u.
Polecamy: To będzie majówka inna niż wszystkie. Zobacz co widzą policyjne drony [wideo]
W podobnym tonie wypowiada się zielonogórska policja – W okresie od 1 do 3 maja zgłoszono zielonogórskim policjantom 5 kolizji drogowych, nie odnotowaliśmy żadnego wypadku. Natomiast kolejni 3 kierujący stracili prawo jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. Oprócz tego policjanci zatrzymali trzech kierujących w stanie nietrzeźwości oraz jednego kierującego po użyciu alkoholu.
W ten weekend policjanci nie mieli również powodów do wielu interwencji związanych z łamaniem przepisów o zakazie gromadzenia się, przemieszczania czy nakazie zasłaniania twarzy i nosa. W mieście, które zamieszkuje niemal 150 tys. mieszkańców – Zielonej Górze, pouczono jedynie 6 osób za złamanie zakazu gromadzenia się.
Funkcjonariusze z placówek Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej skontrolowali na granicach blisko 20 tysięcy osób oraz prawie 9,5 tysiąca pojazdów. Zawrócono także 233 cudzoziemców, którzy nie spełniali warunków wjazdu, zatrzymano także 4 Polaków oraz 4 cudzoziemców. Ponadto ustalono, że 70 osób, które powinny przebywać na kwarantannie, przekroczyły granicę. Ich dane przekazane został sanepidowi oraz Policji.
W piątek 1 maja funkcjonariusze z placówki w Świecku wylegitymowali 35-letniego kierowcę samochodu dostawczego. Polak w trakcie kontroli okazał podrobione prawo jazdy. Mężczyzna został przesłuchany w charakterze podejrzanego a w trakcie przesłuchania przyznał się do zarzucanego mu czynu i dobrowolnie poddał się karze grzywny w wysokości 1200 zł
Natomiast 3 maja funkcjonariusze tej samej placówki zatrzymali w samochodzie na litewskich numerach rejestracyjnych jadącego jako pasażer obywatela Białorusi. W trakcie weryfikacji jego danych personalnych wyszło na jaw, że cudzoziemiec poszukiwany jest przez Sąd Rejonowy w Gliwicach w celu odbycia 25 dni kary pozbawienia wolności za jazdę samochodem po spożyciu alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany.
2 maja funkcjonariusze SG z Gorzowa Wielkopolskiego zatrzymali bezpośrednio po przekroczeniu granicy państwowej wbrew przepisom trzech Polaków. Mężczyźni chcieli ominąć kontrolę graniczną i sanitarną. Za to wykroczenie ukarani zostali mandatami karnymi w wysokości po 500 zł.