Skradziony kamper, którego szacunkowa wartość wynosi ponad 220 tysięcy złotych, został odzyskane przez policjantów z krośnieńskiej komendy. Do sprawy zatrzymano 28-latka, wobec którego sąd w Krośnie Odrzańskim zastosował trzymiesięczny areszt.

Skradziony kamper odzyskany. Za kierownicą 28-latek z zatrzymanym prawem jazdy
fot. Lubuska Policja

Kampera za którego kierownicą siedział młody mężczyzna, zauważył 21 września, jadący na służbę dyżurny krośnieńskiej komendy st. asp. Andrzej Rogowski. Wieloletnie doświadczenie i wiedza o tym, jak często tego typu pojazdy padają łupem złodziei spowodowały, że o swoich podejrzeniach poinformował kolegów z komendy. Informacja została przekazane policjantom prewencji, którzy na drodze krajowej 32 w rejonie miejscowości Dychów zatrzymali auto do kontroli drogowej.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Za kierownicą zatrzymanego do kontroli kampera siedział 28-letni mieszkaniec powiatu grodziskiego, który jak się okazało miał zatrzymane prawo jazdy za przekroczenie prędkości. Podczas kontroli mundurowi zwrócili jednak uwagę na nalepkę umieszczoną na szybie czołowej z numerem rejestracyjnym, która wzbudziła ich podejrzenia co do faktycznego pochodzenia pojazdu. Ponadto numer rejestracyjny widniejący na tablicy rejestracyjnej samochodu nie zgadzał się z tymi w systemie. 

Dychów: Skradziony kamper odzyskany dzięki czujności policjanta

Początkowo brak było informacji potwierdzających przypuszczenia o tym, że pojazd został skradziony, jednakże jak się później okazało doświadczenie nie zawiodło. Skradziony kamper marki Fiat, którego wartość szacuje się na ponad 220 tysięcy złotych pochodził z Niemiec. Na miejsce wezwano grupę dochodzeniowo–śledczą wraz z technikiem, którzy wykonali oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady.

Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu kradzieży z włamaniem pojazdu typu kamper. Prokurator Rejonowy w Krośnie Odrzańskim po przesłuchaniu i analizie akt sprawy złożył do sądu wniosek o zastosowanie wobec mężczyzny tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec 28-latka trzymiesięczny areszt. Teraz grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

- REKLAMA -