Kolejne uderzenie lubuskiej Policji w grupy organizujące kradzieże katalizatorów z samochodów – zatrzymano czterech mężczyzn, trzem postawiono już zarzuty kradzieży, paserstwa oraz posiadania narkotyków. Straty które spowodowali oszacowano na 50 tys. złotych.

kradzieże katalizatorów
fot. Policja.pl

Na początku kwietnia w powiecie zielonogórskim zatrzymano osiem osób, które zajmowały się kradzieżami katalizatorów. Wtedy przyjęto zgłoszenie o pobiciu właściciela jednego z komisów samochodowych, który na terenie firmy zastał dwóch mężczyzn kradnących katalizatory z zaparkowanych pojazdów. Zdarzenie to było powiązane z innymi kradzieżami, które miały miejsce w powiecie. Zarzuty związane z kradzieżami katalizatorów z 65 samochodów. Straty pokrzywdzonych wyniosły wtedy ponad 150 tysięcy złotych.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Kolejne zatrzymania związane z kradzieżami katalizatorów realizowali policjanci z Komendy Powiatowej Policji we Wschowie oraz Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Były one następstwem zdarzeń, do których doszło w nocy z 1 na 2 maja w powiecie wschowskim. Wtedy też młodzi mieszkańcy powiatu krośnieńskiego przyjechali do Sławy. W trakcie ich wizyty z trzech samochodów wycięte zostały katalizatory o łącznej wartości 23 tysięcy złotych. Dzięki wnikliwości i zaangażowaniu policjantów ustalono pojazd, którym przemieszczali się mężczyźni oraz ich dane personalne. Do zatrzymania doszło w Gorzowie Wielkopolskim, gdy funkcjonariusze namierzyli ich auto na terenie jednej z placówek handlowych. Kierowca próbował odjechać i uderzyć w radiowóz. Dwóch mężczyzn usłyszało zarzuty i zostało tymczasowo aresztowanych na trzy miesiące.

W ostatnich dniach równie skuteczne działania przeprowadzono na terenie powiatu słubickiego, gdzie zajmowano się sprawą kradzieży katalizatorów na terenie Rzepina. Śledztwo w tej sprawie doprowadziło do zatrzymania czterech mężczyzn w wieku od 20 do 38 lat i zabezpieczenia prawie 1500 katalizatorów, narzędzi oraz środków odurzających.

Schemat działania grup przestępczych zajmujących się kradzieżami katalizatorów z samochodów za każdym razem jest bardzo podobny. Wycinane są one w nocy z pojazdów stojących na uboczu. Samochód jest podnoszony na lewarku a następnie przy pomocy specjalnie przygotowanych narzędzi wycinany jest katalizator.

Materiał dowodowy zebrany w śledztwie prowadzonym na terenie powiatu słubickiego pozwoliła na przedstawienie zarzutów kradzieży, posiadania środków odurzających oraz paserstwa trzem osobom, które spowodowały straty na blisko 50 tys. złotych. Trwają także ustalenia skąd pochodzi reszta skradzionych części do samochodów.

- REKLAMA -